Background Image
Previous Page  17 / 20 Next Page
Information
Show Menu
Previous Page 17 / 20 Next Page
Page Background

Czytamy! Oglądamy! Polecamy!

Strona | 17

Po pierwsze naturalizm to chyba

najmocniejszy atut tego filmu, to ma być

film o wojnie, a nie słodkim romansie ze

strzelaniem w tle, tutaj to historia

głównych bohaterów dzieję się w tle i w

moim odbiorze to bardzo dobrze. Nie

mamy też amerykańskich herosów

koszących jedną serią całe niemieckie

bataliony, czy dokonujących jakichś

nadludzkich wyczynów.

Nie będę streszczał tutaj całego filmu i

najciekawszych scen, bo mam nadzieję, że

kogokolwiek przekonam do obejrzenia

filmu. Ścieżka dźwiękowa - na którą jakoś

specjalnie nie zwróciłem uwagi, ponieważ

nie przeszkadzała czy irytowała, jak to się

dzieje w dużej części polskich filmów.

Myślę, że to samo w sobie jest już atutem,

po prostu muzyka pasuje do filmu, a to

bardzo dobrze.

Są oczywiście pewne rzeczy wciśnięte na

siłę, jak np. dwie sceny pocałunku przy

ostrzale.

Mamy również stały element filmów o

wojnie czyli, dobrego Niemca.

Myślę, że ten film wykonuje świetną

robotę dydaktyczną. To chyba zakończenie

sezonu filmów o tej tematyce, których

ostatnio

mieliśmy

wysyp...

chyba.

W każdym razie wątpię, że szybko komuś

uda się je pokazać lepiej niż Komasie.

(autor: Marcel Paczkowski)

Nareszcie obejrzałem dobry film o

Powstaniu Warszawskim. Mowa tu

oczywiście

o

"Mieście

44",

oczywiście opieram się wyłącznie na

relacjach i opracowaniach, które

przeczytałem, ale wydaję mi się, że

ten film jest najbliżej pokazania

tego jak powstanie wyglądało

naprawdę.